Historia o tym, jak powstał Gallerí skart dla nas, Vilborgi i Brynleifi, najbardziej przypomina kłamstwo. Ale często zdarza się, że najbardziej fałszywe historie są z całą pewnością prawdziwe, bo kto mógłby wymyślić taką historię?
„Wszystko zaczęło się, gdy znajomy powiedział mi w niechcianej wiadomości, że muszę pracować przy produkcji i sprzedaży biżuterii. Powiedział też, że jeśli chcę, żeby moja kariera zakończyła się sukcesem, to w ogóle nie mogę sam wybierać ceny, tylko muszę czekać na znak, który powie mi, za ile sprzedać każdy przedmiot.
Pomyślałem, że to zabawne, bo prawie nie wiem, jak zakładać naszyjniki, a co dopiero je robić. Niedługo potem moja żona wygrała w grze ćwiczenie rzemieślnicze i wtedy zacząłem zapragnąć spróbować tworzenia biżuterii. Wtedy zaczynam marzyć o biżuterii i rękodziele.
Wybieramy się z żoną na krótkie wakacje do Szkocji i przeszukuję ulice Glasgow w poszukiwaniu inspiracji, ale nie mogę znaleźć niczego, co chciałbym kupić, więc wracam do domu z pustymi rękami. Nieco ponad tydzień później do moich drzwi puka kobieta z pudełkiem pełnym kamieni, różnych materiałów do wyrobu biżuterii i opakowań, w których można to wszystko sprzedać. Mówi, że marzyła o tym, żeby mi to wszystko dać. To wtedy piłka zaczęła się toczyć i 5 grudnia 2014 roku powstał Gallerí skart” – mówi Brynleifur.
(Wywiad przeprowadziła Marta Eiríksdóttir)
Miło jest przyjechać do Brynleifs i Vilborgara. Uczą różnych ziół i oferują różne produkty. Przede wszystkim dostępne są produkty oryginalne, piękne i nieco inne. Częściowo sami wytwarzają produkty, kładąc nacisk na zrównoważony rozwój i opakowania biżuterii nadające się do recyklingu.
Wysyłamy drogą Drop and Post.
Kriuland 8
250 Suðurnesjabær